Antyfeminizm
Rozmawiając o feminizmie niestety nie można pominąć tej drugiej, ciemnej strony mocy, a więc antyfeminizmu. Z żalem musimy przyznać, że nie każdy zgadza się z naszymi poglądami, nie każdy je rozumie i pochwala. Nasza walka o prawa kobiet i równouprawnienie spotyka się bardzo często z barierą w formie ruchu przeciwstawnego czyli wspomnianego już antyfeminizmu.
Czym jest ten ruch? Najczęściej można spotkać się z definicją, iż jest to pojęcie nieostre o wielu odmianach. Pamiętajmy, że nie należy go mylić z seksizmem czy z mizoginią, które są synonimami dyskryminacji i niechęci wobec kobiet. Antyfeminizm jak sama nazwa wskazuje jest ruchem przeciwko naszym ideom.
Jak wiemy naszemu ruchowi można przypisać trzy główne fale rozwoju. Antyfeminiści najczęściej negują drugą i trzecią falę, nie zgłaszają sprzeciwu wobec idei fali pierwszej, a więc równemu dostępowi do edukacji, prawie wyborczym dla kobiet czy równości w zdobywaniu majątku – chociaż tyle. Antyfeminizm ma u swojego źródła dwie główne podstawy – religijną i biologiczną.
Podstawa religijna odnosi się najczęściej do podstaw największych religii świata, które opisują męską supremację jako porządek naturalny świata. Już na samym początku, chociażby w religii chrześcijańskiej został stworzony Adam, a później Ewa. Ewa także według chrześcijan była odpowiedzialna za wygnanie z raju. Inne religie nie są lepsze. Czemu tak jest? Czemu to kobieta Ewa jest odpowiedzialna za te wszystkie „nieszczęścia”? Powiem wam moje drogie czytelniczki – bo Biblię stworzyli mężczyźni.
Druga podstawa tego błędnego ruchu to podstawa biologiczna. Zwolennicy uważają, że feminizm jest niezgodny naukami i ideami darwinowskimi. Też mi coś! Według idei darwinowskiej każda z płci posiada pewne predyspozycje wynikające z ról kobiety i mężczyzny w procesie ewolucji, psychiczne i fizyczne. Podobno nasze idee nie są niebezpieczne z punktu widzenia populacji, nasza walka o prawo do antykoncepcji czy aborcji nie podobają się zwolennikom antyfeminizmu, bo zmniejszają populację! Jakie to egoistyczne podejście prawda? W szczególności, że na świecie powoli mówi się o przeludnieniu.
Antyfeminizm sprzeciwia się twierdzeniu iż w obecnym świecie dominują mężczyźni, nawet idąc dalej, jego zwolennicy uważają, że nie jest możliwa zmiana takiego stanu rzeczy. My temu zaradzimy, prawda drogie panie? Antyfeminizm jest jak by nie patrzeć odmianą stanowiska konserwatywnego, a do czego to prowadzi to my już same wiemy.
Reasumując antyfeminizm pojawił się już wtedy gdy pierwsze bohaterki naszego ruchu postanowiły sprzeciwić się męskiej dominacji. Ruch ten ma swoje idee, poglądy, których pewnie nie zmieni, ale pamiętajcie drodzy mężczyźni my również się nie zmienimy i będziemy walczyć o nasze prawa.