Skrajny feminizm
Każdy radykalizm czy skrajny radykalizm jest zły. Feminizm, który jest skrajny, który nie niesie za sobą jakiegoś przesłania również jest zły. Działania radykalnych feministek szkodzą samemu feminizmowi i powinny być potępiane od samego początku. Z czego się wziął skrajny feminizm? Już spieszymy z odpowiedzią.
Radykalny feminizm to jedna z odnóg feminizmu. Członkinie ruchów radykalnie feministycznych upatrują wszelkie zło w mężczyznach, uznając iż w patriarchalnym społeczeństwie są oni dominantem, z którym należy walczyć wszelkimi sposobami. Taki radykalizm pojawił się w latach 60-tych XX wieku jako jeden z odłamów drugiej fali feminizmu. Radykalne feministki uważają, ie społeczeństwo jest zorganizowane w sposób patriarchalny. Struktury take utrzymują kobiety w podległości wobec mężczyzn. Władza mężczyzn ma charakter nie tylko polityczno-prawny, ale również ekonomiczny oraz kulturowy – opresyjne struktury władzy są więc wszechobecne. Dlatego też dla emancypacji kobiet nie wystarczy zaprowadzenie formalnej równości prawnej płci, ale konieczne jest przekształcenie całego społeczeństwa. Bardzo istotnym etapem tej walki jest walka z męską dominacją. Feminizm taki nie akceptuje stopniowego zreformowania systemu społecznego. Zakłada on jednak wprowadzanie bardzo ostrych zmian w stylu rewolucyjnym. Wojna z mężczyznami jest hasłem przewodnim i nie ma tutaj miejsca na kompromisy.
Jeszcze innym elementem programu radykalnych feministek jest krytyka opozycji sfery publicznej w zestawieniu ze strefą prywatną. Rozróżnienie to zostało uznane za opresyjne ponieważ łączy się z opozycją męsko żeńską. Sfera publiczna to obszar polityki, pracy, aktywnej działalności, a więc zadań tradycyjnie „męskich” Strefa prywatna natomiast jest obszarem życia domowego czyli kobiecego. Stąd jednym z głównych haseł radykalnych feministek stało się „to co prywatne, jest polityczne” (Private is Political), zawarte w popularnym eseju Carol Hanisch. „Ruch feministyczny rozszerzył więc obszar swojego zainteresowania poza sferę polityczną i gospodarczą, zajmując się także życiem osobistym, seksualnością, cielesnością oraz emocjami”. Taki feminizm zaskarbił sobie wiele zwolenniczek wśród feministek, ale również wielu wrogów czego skutkiem były ruchy antyfeministyczne w latach osiemdziesiątych. Feminizm sam w sobie jest ideologią dobrą, jednak jego skrajna odmiana może prowadzić do negatywnych opinii społeczeństwa co odbija się na całym środowisku feministycznym a nie tylko odłamie radykalnym.